Koniec świata, którym straszyła nas ostatnio pop-kulutra nie nastąpił. Nie masz więc wyboru – wchodzisz w nowy rok. Jaki będzie? Co przyniesie? Jak zwykle – trochę przewidywalny, trochę zaskakujący. Nie jesteś w stanie kontrolować co przyniesie jutro. Możesz się jednak dobrze przygotować by wykorzystać nadarzające się okazje i przetrwać pojawiające się od czasu do czasu sytuacje kryzysowe.
Pewnie jak co roku pojawi się pomysł stworzenia postanowień noworocznych. Nowy rok, nowe otwarcie, więc i motywacja by zmienić wszystko na raz.
Uwierz mi, to nie zadziała! Tak się nie da. Już po kilku pierwszych dniach nowego roku, z postanowień noworocznych pozostaje jedynie poczucie, że znowu się nie udało.
Proponuję Ci zatem inną inwestycję Twojego czasu. Zamiast poświęcać go na złudzenia, zainwestuj trochę czasu w zaprojektowanie własnych perspektyw. Zacznij pisać projekt swojego życia. A jeśli to wydaje Ci się zbyt trudne, zacznij od projektu Twojej kariery (w takim wypadku, wszystkie pytania i ćwiczenia wykonuj w odniesieniu do swojej kariery i rozwoju zawodowego).
Zarezerwuj godzinę tylko dla siebie. Wiem, będzie trudno. Nie masz czasu 🙂 Przed Tobą 8 760 godzin w 2013 roku. Chyba warto wykorzystać jedną z nich, by pozostałe 8 759 były dobrze spędzone?
Przygotuj coś do pisania. Notatnik, zeszyt, czystą stronę w OneNote, pustą mapę myśli. Cokolwiek, co pozwoli Ci swobodnie zapisywać Twoje myśli.
Usiądź wygodnie w fotelu, włącz muzykę którą lubisz, wyłącz wszystkie rozpraszacze: emaila, przeglądarki internetowe, wycisz telefon. To czas tylko dla Ciebie i Twoich myśli.
Zacznij notować przychodzące myśli na poniższe tematy. Bez struktury, bez układania. Wszystko co przyjdzie Ci do głowy ma znaczenie. Na razie zapisuj. Później zajmiesz się analizą i układaniem treści w formę. Nie przejmuj się, że nie znasz odpowiedzi. Jeśli odpowiesz “nie wiem” idź dalej. Jeśli odpowiedź pojawi się później, zapisz ją.
Ważne pytania:
- Co jest dla Ciebie ważne w życiu?
- Co jest dla Ciebie ważne w pracy?
- Po co pracujesz?
- Po co żyjesz?
- Jaki jest powód, dla których robisz w życiu to co robisz?
- Dlaczego?
- Jakie wartości są dla Ciebie ważne?
- Co się dla Ciebie liczy?
- Co cenisz w sobie najbardziej?
- Co Cię motywuje?
- Co lubisz robić?
- Jakie masz priorytety?
- Co chcesz po sobie zostawić?
- Jakie wspomnienia?
- Jakie osiągnięcia?
- Co Cię napędza?
- Jakie są Twoje mocne strony?
- Co szanujesz u innych?
- Co chciałbyś, aby inni szanowali w Tobie?
- Kim są Twoje autorytety (wypisz z imienia i nazwiska)?
- Kogo podziwiasz? Za co?
- Gdybyś mógł dowolnie spędzać swój czas, na co byś go przeznaczał?
Jak widzisz pytania o sprawy zawodowe są wymieszanie ze sprawami całego życia. To nie pomyłka. Jest jedno życie do przeżycia. Warto by było spójne we wszystkich obszarach. Jeżeli wykonałeś to ćwiczenie i masz zapisane odpowiedzi, które przyszły Ci na myśl, jesteś gotowy do wykonania kolejnego kroku.
Za tydzień stworzysz pierwszą część swojego projektu życia – zarys własnej życiowej misji. Wiem, brzmi bardzo amerykańsko i metafizycznie. Nie martw się, to bardzo praktyczne ćwiczenie, przydatne zarówno w życiu jak i biznesie.
Nadasz formę swoim aspiracjom i priorytetom. Podejmiesz decyzję, co dla Ciebie ważne i w którym kierunku chcesz podążać. Zero pseudofilozofii. Bardzo pragmatyczne i biznesowe narzędzie.
Prawdopodobnie przez najbliższy tydzień, pytania które sobie dziś zadałeś będą pracować w Twojej głowie. Pojawią się nowe odpowiedzi. Zapisuj je skrupulatnie. Będą potrzebne.
Zapraszam za tydzień.
Pingback: Zaprojektuj swoje życie cz.2 – Misja | Ogarniam Chaos
Pingback: Zaprojektuj swoje życie | Ogarniam Chaos